Pozwoliliśmy sobie na mały żarcik 1-kwietniowy. Ale nie wszystko było nieprawdą... Z premedytacją Marcin Stachura (Stahoo) pomieszał prawdę z fikcją... Tak, tak pewne rzeczy funkcjonują już w naszym kraju...
"Sejm właśnie zakończył prace nad nową ustawą o kierujących pojazdami oraz warunkach dopuszczania pojazdów do ruchu publicznego, a także nad nowelizacją rozporządzenia Ministerstwa Infrastruktury odnośnie warunków technicznych pojazdów samochodowych innych. W tej chwili obydwa akty prawne są w Senacie RP.
Jak dowiedziała się nasza redakcja szykują się zmiany wcale nie na lepsze. I choć ustawodawca robi wszystko, aby nam miłośnikom quadów utrudnić życie to niektóre obostrzenia są naprawdę zabawne. Nie zmienia to jednak faktu, że będzie znacznie gorzej.
Przede wszystkim ma się „skrócić” import pojazdów z poza unii. Na pojazdy zza oceanu spoza oficjalnej sieci krajowej płacącej specjalny podatek CPI-3 z tytułu importu dóbr luksusowych, będzie naniesione cło w wysokości 52% wartości pojazdu. Dodatkowo na pojazdy zakupione w Polsce akcyza. Pojazdy nie posiadające certyfikatu CEE nie będą miały prawa rejestracji. Nie wystarczy już samo orzeczenie rzeczoznawcy wraz z przeglądem w Okręgowej Stacji Kontroli Pojazdów.
Podtrzymana zostanie blokada mocy do 14,7 kW a kierujący będą mieli obowiązek jeżdżenia w kasku. Także małoletni po otrzymaniu pozwolenia AM będą mogli jeździć pojazdami kategorii L6e – czterokołowiec lekki. Quady mają mieć zakaz wjazdu na autostrady i drogi szybkiego ruchu. Zostanie zniesiona możliwość jazdy quadem w dwie osoby, poza pojazdami posiadającymi oddzielne siedzenie dla pasażera.
Ale tu również pojawia się światełko w tunelu, gdyż blokada mocy nie będzie dotyczyła rolników, którzy są właścicielami minimum 20 ha ziemi. Wszyscy właściciele quadów, którzy spełnią ten wymóg nie będą musieli także rejestrować swych pojazdów, a jedynie ubezpieczyć jako pojazd specjalny.
Ci, którzy mają zarejestrowane już quady lub będą je rejestrować - będą sukcesywnie wzywani lub przy pierwszej rejestracji wyposażani w dwie tablice numeryczne. Przednia długa i tylna kwadratowa pełnowymiarowa. Te działanie ma jeszcze bardziej zwiększyć możliwość identyfikacji pojazdów na drodze. (całe szczęście, że nikt nie przypomniał sobie o naklejce na szybę – red.)
Nadal obowiązuje kategoria prawa jazdy B1, B do prowadzenia quada, jednak każdy z właścicieli quadów będzie miał obowiązek raz do roku przejść specjalne szkolenie w PZMot - w delegaturach współpracujących z ośrodkami szkoleniowymi, gdzie pod okiem fachowców będą kontrolowane elementarne zasady umiejętności jazdy. Wypożyczalnie quadów będą się musiały postarać o specjalny wpis to rejestru organizatorów turystyki i sportów ekstremalnych, co wiązać się będzie z poniesieniem przez nich dodatkowych kosztów związanych z dostosowaniem jakości świadczonych usług do ISO 9012.
I to, co jest dla naszej redakcji najbardziej kontrowersyjne to fakt, że od czerwca 2010 roku każdy rejestrowany lub przerejestrowywany pojazd będzie poprzez raporty Wydziałów Komunikacji w Starostwach Powiatowych trafiał na listę „poborowych”. To nie żart, każdy czterokołowiec dostanie kartę poborową i na wezwanie podległego WKU będzie musiał zostać dostarczony na wskazane miejsce, zatankowany i gotowy do użycia. To samo tyczy się samochodów terenowych produkowanych od 2005 roku posiadających 5 lub więcej miejsc. Brak dbałości o sprzęt będzie karany grzywną. Pojazd może zostać wezwany w trakcie wojny, klęski żywiołowej lub pokoju, w celu skontrolowania jego przydatności do pracy w warunkach bojowych.
Po co zakazywać jazdy? Wystarczy tylko skonstruować odpowiednie prawo i sami zrezygnujemy. Dziękując za możliwość życia w „liberalnym” kraju informuję, że ja swojego quada już sprzedaję! A ty lepiej się zastanów czy chcesz jeździć czterokołowcem."
Zobacz co piszą na Forum Quadzik.pl:•
Nowy sezon - nowe prawoPrześlij do znajomego:•
link do artykułu Nowy sezon – nowe prawo... czyli gorsze czasy dla quadów - to ściema 1-kwietniowa
